Pogrzeb żołnierza

Dodano: wtorek, 08 grudnia 2009

W czwartek, 26 listopada, w Żarnowie odbył się pogrzeb generała Kazimierza Załęskiego „Bończy”, dowódcy oddziałów partyzanckich Armii Krajowej, w tym sformowanego przez siebie Oddziału Bończa. Był jednym z dowódców pododdziałów 25 pułku piechoty AK. 3 maja 2008 roku został mianowany przez prezydenta RP generałem, a jesienią otrzymał, jako jeden z trzech byłych partyzantów, tytuł zasłużonego dla powiatu opoczyńskiego.

Zgodnie z ostatnią wolą skremowane prochy generała pochowane zostały na cmentarzu w Żarnowie, a w pogrzebie udział wzięli m.in. reprezentujący prezydenta RP płk Bogdan Sordyl z Biura Bezpieczeństwa Narodowego, byli przedstawiciele Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, delegaci marszłków wójewództw: mazowieckiego i łódzkiego, przedstawiciele urzędów wojewódzkich, prezdyenci Radomia i Piotrkowa, przedstawiciele lokalnych władz samorządowych.

Po mszy w kościele św. Mikołaja w Żarnowie w miejsce wiecznego spoczynku odprowadzili generała: orkiestra wojskowa, kompania honorowa 25 Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa, 43 poczty sztandarowe. Urnę z prochami poprzedzali żołnierze WP niosący najważniejsze z jego odznaczeń, w tym Order Virtuti Militari i Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. W kondukcie szli współtowarzysze walk, oficjele, młodzież.
Oficjalnego pożegnania dokonał przewodniczący Rady Powiatu Krzysztof Nawrocki. Jego wystąpienie publikujemy w całości:

Panie generale, żołnierzu Armii Krajowej! Legendarny dowódco partyzancki, niezłomny i niezwyciężony żołnierzu! Bohaterze spod Wyśmierzyc, Maksymilianowa, Diablej Góry, Stefanowa, Przysuchy i Dorobnej Woli! Działaczu organizacji NIE oraz Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość! Więźniu okresu stalinowskiego, bestialsko maltretowany w katowniach UB i NKWD, a później przez dziesiątki lat represjonowany!
Wielki patrioto, kawalerze Orderu Virtuti Militari i Krzyża Komandorskiego Orderu Odrodzenia Polski Polonia Restituta! Nasz Drogi Przyjacielu!
Żegnamy Cię dziś w jednej z najstarszych świątyń w Polsce – XII-wiecznym kościele św. Mikołaja w ukochanym przez Ciebie Żarnowie!
Żegna Cię cała ziemia opoczyńska! Rodzina, przyjaciele, dzieci i młodzież, orlęta AK, strzelcy i partyzanci Armii Krajowej! Żegna Cię biskup radomski, duchowieństwo, parlamentarzyści, przedstawiciele władz państwowych, a szczególnie Kancelarii Prezydenta RP, Biura Bezpieczeństwa Narodowego oraz Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych! Żegnają Cię prezydenci i burmistrzowie licznych miast, wójtowie wielu gmin oraz przedstawiciele wszystkich szczebli samorządu lokalnego! Żegna Cię całe społeczeństwo, a szczególnie Twoja umiłowana ziemia żarnowska, której byłeś honorowym obywatelem!
Pamięć o Twoich chwalebnych czynach i światłym życiu będzie tutaj trwać wiecznie! Na kartach kronik tego regionu zapisałeś się wielkimi, złotymi zgłoskami! Przez lata tak często bywałeś wśród nas, dzieląc się dramatycznymi wspomnieniami! Słuchaliśmy Cię z zapartym tchem. Zawsze i niezmiennie podziwialiśmy Cię, Twój nieprawdopodobny hart ducha, odwagę, męstwo, wolę walki o wolną Polskę!
Wśród wielu sztandarów chylących się teraz nad Twoimi prochami, są też te szczególne. To sztandary organizacyjne struktur Twej umiłowanej Armii Krajowej z jakże znamiennym hasłem „Bóg, Honor, Ojczyzna”, który towarzyszył ci przez całe życie. Teraz w swych rękach często dzierży go młodzież, do której elity i Ty przed kilkudziesięciu laty należałeś! Twój życiorys stał się dla dzisiejszych młodych ludzi prawdziwą lekcją najnowszej historii Polski!
Wszyscy znamy Twoje – pełne dramatyzmu i największego poświęcenia – losy! Jako ochotnik byłeś żołnierzem kampanii wrześniowej, tworzyłeś zręby konspiracyjne Szarych Szeregów i Służby Zwycięstwu Polsce, a potem Związku Walki Zbrojnej w Radomiu, jako komendant dzielnicy Zamłynie-Glinice. Po swym dziadku – powstańcu styczniowym przyjąłeś pseudonim „Bończa”.
Wiosną 1944 roku na skutek licznych aresztowań harcerzy wraz z partyzantami radomskich placówek udałeś się do lasu, gdzie stworzyłeś i rozbudowałeś oddział, a potem przeprowadziłeś go w Opoczyńskie. W czasie przemarszu miałeś kilka błyskotliwych, zwycięskich starć z hitlerowcami i ich sojusznikami. Po spotkaniu z dowódcami Okręgu Piotrkowskiego AK zorganizowałeś Oddział Partyzancki „Bończa”, który podporządkowałeś całkowicie łódzkiemu Kedywowi.
Po stworzeniu 25 pp AK wszedłeś w jego szeregi, gdzie zostałeś dowódcą jednej z kompanii, a potem batalionu. Wiemy doskonale, iż w wyniku krwawych walk odniosłeś ciężkie rany. Twe czyny rozsławiła słynna zasadzka na silną niemiecką ekspedycję karną pod Diablą Górą w dniu 16 sierpnia 1944 roku. Zapoczątkowała ona wielogodzinny bój pod Diablą Górą, która zakończyła się całkowitym zwycięstwem pułku, a Niemcy ponieśli ogromne straty. W uznaniu zasług na polu chwały pod Diablą Górą uhonorowany zostałeś Orderem Virtuti Militari.
Byłeś cenionym i bardzo lubianym przez podwładnych dowódcą, miałeś opinię niezwyciężonego. Po rozformowaniu 25 pp AK powierzono Ci dowództwo nad stuosobowym oddziałem, utworzonym z najbardziej doświadczonych żołnierzy.
Mimo iż po wojnie bardzo pragnąłeś powrócić do normalnego życia, to jednak nie było ci to dane. Byłoby to równoznaczne z natychmiastowym uwięzieniem, przez nienawidzące żołnierzy AK komunistyczne władze. Wybrałeś życie pod zmienionym nazwiskiem Gąsiorowski. Niestety, podstępnie pojmano także i Ciebie. Wtrącony na kilka lat do więzienia po sfingowanym procesie, nie dałeś się złamać, mimo iż poddawano Cię wyrafinowanym torturom i w sposób szczególny maltretowano fizycznie i psychicznie.
Gdy wyszedłeś na wolność w 1953 roku nie dawano Ci jednak spokoju. Przez cały okres komunizmu w Polsce byłeś stale inwigilowany i represjonowany. Po wojnie czyniłeś wszystko, by upamiętniać czyn zbrojny AK poprzez stawiane pomniki, tablice pamiątkowe i obeliski znajdujące się w regionach opoczyńskim, piotrkowskim, tomaszowskim, koneckim, kieleckim, przysuskim i radomskim. W wyjątkowy sposób związany byłeś z Żarnowem, gdzie w kwaterze 25 pp AK, którą sam zorganizowałeś na miejscowym cmentarzu, spoczywają Twoi partyzanci, ekshumowani w 1946 roku z pól bitewnych wokół Żarnowa. Dziś spoczniesz tam i Ty.
Do końca życia aktywnie działałeś w organizacjach kombatanckich i charytatywnych, byłeś prezesem Zarządu Okręgu ŚZŻAK „Jodła” w Kielcach. Z Twojej inicjatywy powstało w Kielcach Stowarzyszenie Orląt Armii Krajowej. W czasie swojej wieloletniej pracy nie zapominałeś o potrzebujących, sprowadzałeś sprzęt medyczny i wiele lekarstw, które przekazywałeś do szpitali, domów pomocy i aptek.
Jako kombatant, pełniłeś również szereg odpowiedzialnych funkcji społecznych, które sprawiały, iż znany byłeś wśród Polaków na całym świecie. Byłeś m.in. honorowym obywatelem Żarnowa, Piotrkowa Trybunalskiego i Przysuchy, laureatem wielu nagród, w tym pierwszego tytułu „Zasłużony dla powiatu opoczyńskiego”, który otrzymałeś w grudniu 2008 roku. W uznaniu Twych wyjątkowych zasług dla niepodległości ojczyzny, znalazłeś się wśród najwybitniejszych kombatantów, którzy weszli w skład Ogólnopolskiego Komitetu Honorowego Obchodów 70. Rocznicy Wybuchu II Wojny Światowej.
Od lat byłeś bardzo blisko związany ze środowiskiem oświatowym gminy Żarnów, a zwłaszcza z gimnazjum w Żarnowie. Utrzymywałeś stałe przyjacielskie kontakty z młodzieżą szkolną. Od prawie 20 lat fundowałeś najlepszym uczniom początkowo szkoły podstawowej, która nadała Ci tytuł „Przyjaciela szkoły”, a potem gimnazjum w Żarnowie wartościowe nagrody pieniężne. Zapewniamy Cię, iż honorowanie najlepszych będzie kontynuowane, rokrocznie będzie przyznawana nagroda Twojego imienia. Dziękujemy Ci za przekazanie przed laty wartościowego daru – kilkuset książek pochodzących z Twych prywatnych zbiorów, które trafiły do gimnazjalnej biblioteki. Gimnazjum w Żarnowie – jako jedyne w Polsce – ubiega się o nadanie imienia 25 pułku piechoty Armii Krajowej, a w tej szkole ma powstać izba historii i tradycji ziemi żarnowskiej im. gen. Kazimierza „Bończy” Załęskiego. Do izby mają trafić liczne pamiątki związane z okupacyjną walką, powojennymi prześladowaniami i późniejszym życiem Kazimierza „Bończy” Załęskiego. Obydwie te inicjatywy społeczne, będące hołdem żarnowian dla generała i partyzantów słynnego 25 pp AK, będą zrealizowane w 2010 roku.
Drogi generale! Twoje życie to fascynująca opowieść, lekcja patriotyzmu, której z zapartym tchem słuchają ludzie młodzi. Pragniemy Cię zapewnić, iż te wszystkie wartości, którym przez lata hołdowałeś, staną się dla nas żarnowian, mieszkańców ziemi opoczyńskiej – drogowskazem prawdziwej miłości ojczyzny. Jesteś dla nas wzorcem do naśladowania. Twe dokonania i zasługi będą tutaj kultywowane, a pamięć o Tobie nigdy nie zaginie. Cześć Twej pamięci!
Dziś Twe prochy, zgodnie z Twoim pragnieniem i wyrażoną w testamencie wolą zostaną złożone na żarnowskim cmentarzu, tuż obok Twoich podkomendnych.
Chwała, cześć i wieczna pamięć bohaterowi! Żegnaj generale! Niech Ci żarnowska ziemia lekką będzie!

Źródło: TOP Tygodnik Opoczyński