Barbórka w Żarnowie

Dodano: niedziela, 04 grudnia 2011

4 grudnia każdego roku w Polsce obchodzone jest Święto Górników – tradycyjna „Barbórka”. Tak jest od lat w zakładach górniczych, kamieniołomach i kopalniach, których na naszej Ziemi Żarnowskiej jest stosunkowo sporo. Niektórych pewnie to dziwi, gdyż nasz region – choć pagórkowaty – jednak kojarzy się wszystkim z nizinną konfiguracją terenu. Jednak ów teren kryje w sobie ogromne bogactwo – kopaliny. Nie jest to węgiel kamienny czy brunatny, miedź, szlachetne kruszce czy rudy żelaza. Bogactwami wydobywanymi z głębi naszej ziemi są jurajskie piaskowce drobnoziarniste, piaski szklarskie i formierskie, żwiry oraz przede wszystkim – gliny i iły ceramiczne. Te ostatnie wydobywane są przez górniczą firmę usługową „Glinkop” sp. z o. o., dostarczającą surowiec dla producentów płytek ceramicznych, działających w powiatach opoczyńskim i koneckim. „Glinkop” jest firmą, prowadzącą eksploatację i sprzedaż surowców ilastych na potrzeby przemysłu ceramicznego. Obecnie spółka zatrudnia ok. 30 pracowników i w sposób kompleksowy zabezpiecza ruch zakładów górniczych w podziemnym zakładzie górniczym „Żarnów” (obecnie likwidowanym) oraz odkrywkowym zakładzie górniczym „Chełsty”. Głównym odbiorcą wydobywanych glin jest przedsiębiorstwo „Opoczno I”, ale także inne zakłady ceramiczne z rejonu Opoczna i Końskich.

 

 

 

Terytorium gminy Żarnów jest prawdziwym zagłębiem surowcowym. Od lat w naszym rejonie mieszkało wielu górników. W niejednym tutejszym domu, znajduje się galowy, górniczy mundur z czapką zdobioną czarnym, białym lub zielonym pióropuszem. W gminie żyje wielu emerytowanych górników. Przed laty – m.in. w dniu 4 grudnia – miejscowi górnicy dumnie w nim paradowali i uczestniczyli w rozmaitych imprezach środowiskowych. Dziś święto ma inny wymiar i przeważnie wiąże się z uczestnictwem w uświęconej tradycją pokoleń – męskiej biesiadzie, zwanej kiedyś „karczmą piwną”. Choć kiedyś bywało, iż górnicy otrzymywali medale i odznaczenia resortowe.

 

 

 

W bieżącym roku, żarnowscy górnicy z Zakładu Górniczego „Glinkop” w Paszkowicach już 3 grudnia obchodzili tradycyjną „Barbórkę” – swoje branżowe święto. Zaprosił na nie prezes firmy Krzysztof Janczak. Zainaugurowała je Msza św. w kościele św. Mikołaja w Żarnowie, którą celebrował ks. Damian Drabikowski. Później uroczystości odbyły w jednym z lokali gastronomicznych w Żarnowie. Niestety, tegoroczne święto miało nieco smutny wymiar, odbywało się w roku znaczącej redukcji etatów w przedsiębiorstwie. W uroczystościach uczestniczyli wójt Krzysztof Nawrocki i przewodniczący Rady Gminy Krzysztof Gawryś. Święto zaszczycili przedstawiciele firm ceramicznych i usługowych, współpracujący stale z władzami spółki „Glinkop”. Z tej też okazji wszystkim, wykonującym ciężki zawód górnika, złożono życzenia wszelkiej pomyślności i satysfakcji z wykonywanej, bardzo ciężkiej pracy.

 

 

 

Żarnowskie tradycje górnicze są bardzo stare. Daty powstania licznych kamieniołomów piaskowca oraz kopalń surowców ilastych, giną w mrokach dziejów. Przed laty słabo rozwinięta sieć komunikacyjna oraz trudne warunki transportu sprawiały, że bogactwa te wykorzystywane były jedynie na lokalne potrzeby. Choć trzeba przyznać, że złoża surowców są tu różnorodne i mają nawet ogólnokrajowe znaczenie. Złoża glinek, służących do produkcji płytek ceramicznych, do niedawna wydobywało się z podziemnej kopalni „Żarnów”, sięgającej 70 metrów głębokości. W systemie dwuzmianowym pracowało tam ponad 100 osób. Stosowane były tam tradycyjne metody urabiania surowca za pomocą materiałów wybuchowych. Odstawianie urobku odbywało się za pomocą taśmociągów. Ciekawostkę stanowi fakt, iż długość wszystkich eksploatowanych chodników, znacznie przekracza 10 km. Istnienie w okolicach Żarnowa podziemnej kopalni było ewenementem na skalę ogólnopolską, z uwagi na lokalizację i eksploatowany surowiec. W kopalni „Żarnów” wydobywano glinę, którą fachowo oceniano, jako „surowiec plastyczny, naturalny, niewzbogacany, o barwie szarej niejednolitej z widocznymi skupieniami o barwie beżowej i czarnej”.

 

 

 

Kopalnia „Żarnów” ma własną oczyszczalnię tzw. wód zrzutowych wraz z osadnikiem, co sprawia, iż jej funkcjonowanie w ogóle nie zanieczyszcza wód gruntowych. Bardzo zainteresowała się tym przed laty ekipa TV Łódź, przygotowująca film z cyklu „Panorama powiatów”, który był kilkukrotnie emitowany w łódzkiej „trójce”. Z uwagi na trudne warunki wydobywania glinki, której podziemne złoża zalegają pod pewnym kątem w stosunku do powierzchni ziemi, geolodzy od wielu lat w rejonie Żarnowa poszukiwali nowych pokładów surowców, których wydobywanie gwarantowałoby rentowną eksploatację. Przed laty bardzo pozytywne wyniki dały wiercenia przeprowadzone w okolicach wsi Chełsty. Złoża o miąższości dochodzącej do 15 m zalegają tam stosunkowo płytko. Sprawiło to, iż natychmiast rozpoczęto wydobycie. Tym samym, w najbliższych okolicach Żarnowa, kilka kilometrów od kopalni podziemnej, rozpoczęła działalność kopalnia odkrywkowa. Złoża glin ceramicznych w Chełstach wystarczą tam ponoć na ponad 100 lat. Rozciągają się one pod warstwą nadkładową, sięgającą od 3 do 12 metrów i mają od 12 do 22 metrów miąższości. Spośród żarnowskich glin, charakteryzujących się barwami: białą, szarą, żółtą lub czerwoną, w Chełstach występuje tzw. „glina czerwono wypalająca się”, określana mianem „surowca plastycznego, naturalnego, niewzbogacanego, o barwie niejednolitej czerwonobrunatnej z widocznymi skupieniami o barwie kremowo – zielonej”. Według specjalistów, stanowi ona najwartościowszy surowiec do produkcji płytek ceramicznych. Na obszarze kilkudziesięciu hektarów, stworzono bardzo nowoczesną kopalnię odkrywkową „Chełsty”. Oddziały podziemny i odkrywkowy żarnowskiej kopalni, sprawiały iż okoliczni producenci płytek ceramicznych – mogli cieszyć się ze nieustannych dostaw gliny. Mimo, iż teraz produkcja znacznie spadła (kryzys i brak koniunktury na rynku), to jeszcze do niedawna firma mogła zaoferować ponad 100 tysięcy ton rocznie tego cennego surowca, wykorzystywanego w przemyśle ceramicznym.

 

 

 

 

 

Liczne zasoby bogactw naturalnych (w tym wydobywanego od tysiąca lat piaskowca) mają niebagatelne znaczenie dla rozwoju przemysłu materiałów budowlanych w okolicach Żarnowa. Wszystko jednak zależy od zaradności żyjących tu ludzi. Ludzi, spośród których wielu ma prywatne kopalnie i kamieniołomy żarnowskiej „skały”. Niektórzy z nich już dawno podjęli legalne inicjatywy gospodarcze, rozpoczęli i z powodzeniem kontynuują działalność górniczą. W Żarnowie i okolicach prowadzona jest masowa eksploatacja i sprzedaż kopalin, wydobywa się u nas bloki, kamień budowlany i okładzinowy. Odbywa się produkcja bardzo modnych obecnie płyt i płytek elewacyjnych (np. obustronnie łupanych i jednostronnie gładkich), elementów kominków czy różnorodnych detali architektonicznych, często o znacznej wielkości. Według ostatnich badań geologicznych piaskowce żarnowskie zaliczane są do najlepszych w kraju! Górnikom zatrudnionym w żarnowskich kamieniołomach składamy również serdeczne gratulacje z okazji branżowego święta…

 

 

 

 

 

Jeśli chcesz obejrzeć film o kopalni podziemnej „Żarnów” z lipca 2009 roku – kliknij na poniższy link:

http://www.opocznopowiat.pl/portal.php?moves=true&pos=197&theme=&notice=&next=5