Recital na romańskim szlaku

Dodano: wtorek, 29 września 2009

Półmrok starego kościoła. Zabytkowe wnętrze nasycone ciepłymi barwami subtelnej gry kolorowych świateł. Pośrodku organy i mistrz – Vincent de Pol. Rewelacyjne wykonanie repertuaru z różnych epok. Ten wieczór pozostanie na długo w pamięci.
Stajnia Artystyczna Marcinków i parafia w Żarnowie były organizatorami niezwykłego wydarzenia kulturalnego, noszącego nazwę „Żarnów – muzyka i poezja na romańskim szlaku”. 18 września, kościół św. Mikołaja wypełniły dźwięki najpiękniejszych utworów muzyki klasycznej. Ta prawdziwa uczta duchowa dokonała się za sprawą wirtuoza organów – Vincenta de Pol z Hamburga, który rewelacyjnie poprowadził słuchaczy przez różne epoki i wykonawców: Haendla, Bacha, Schuberta, Griega, Szostakowicza, Kilara i innych. Całość uzupełniały recytacje poezji w wykonaniu Karoliny Kępczyk, która jednocześnie prowadziła recital.
Zainspirowała mnie wyjątkowość miejsca i zabytki sztuki romańskiej, których w okolicy jest kilka – powiedziała Marzena Michałowska–Kowalik, właścicielka Stajni i główna organizatorka przedsięwzięcia. – Pomyślałam, że skoro Busko ma swój festiwal operetkowy, a krakowski Kazimierz festiwal żydowski, to także w Żarnowie można stworzyć coś indywidualnego.

Kościół jako miejsce narzuca pewne rygory. Nie wszystko w nim można pokazać, nie wszystko można zagrać, nie wszystko można wyrecytować. Ale poezja i muzyka klasyczna doskonale się nadają do tego typu wnętrz. Istniała oczywiście obawa czy dopisze publiczność, bo do tej pory nic takiego wŻarnowie się nie odbywało.
Sam zabytek to niezwykle cenna sprawa, ale jeśli połączymy go z jakimś wieczorem, to wówczas jest pewność, że ludziom będzie się chciało ruszyć z domu i odejść od telewizora – dodaje pani Marzena.
Tegoroczny koncert w Żarnowie to jedynie próba, zapowiedź tego, co planują organizatorzy na następne lata. Pomysł jest dużo większy i mają nadzieję, że w przyszłości uda się go przekształcić w festiwal słynny w Polsce, który będzie przyciągał słuchaczy również z innych województw. Tymczasem na przyszły rok zapowiadają zrealizowanie koncertu organowego w plenerze.

Vincent de Pol to pseudonim artystyczny Zygmunta Strzępa. Od czasu debiutu w Gartner Auditorium Cleveland Museum of Arts (1990) artysta koncertuje na wszystkich kontynentach i należy do elity wirtuozów gry na organach. Występował niemal na wszystkich kontynentach i prawie we wszystkich stolicach europejskich. Jest mile widzianym gościem na festiwalach muzycznych w Polsce. W dorobku artystycznym ma nagrania płyt, wiele nagrań dla rozgłośni radiowych i stacji telewizyjnych, a także prawykonania utworów organowych. Od 1994 mieszka na stałe w Hamburgu i jest dyrektorem artystycznym międzynarodowego festiwalu muzycznego „Klassik in St. Bernard im Alstertal”, który odbywa się nieprzerwanie od 25 lat i prezentuje przede wszystkim artystów z Polski i polskiego pochodzenia.

Karolina Kępczyk rozpoczęła swoje recytacje od wiersza argentyńskiej poetki Alejandry Pizarnik, którym wygrała konkurs „Sacrum profanum”. Narzucił on automatycznie kolejne wiersze (Natana Tenenbauma, Kornela Makuszyńskiego), bo po takiej poezji nie dało się już wrócić do klasyków.
Ciekawym pomysłem wykorzystanym w tle koncertu, był pokaz slajdów – romańskie zabytki wkomponowane we współczesną scenerię przyrody i przesycone oddechem historii.

Źródło: TOP